Łorany. Fajne, fajne, fajne. Naprawdę fajne. Ten pomysł z zarazą i porwaniem, i wyjazdem. Pres, czekam na Twoją część. Tylko się pospiesz, bo jutro wyjeżdżam;)
A co do facetów, to hm. Chyba mam pomysł, ale poczekam i zobaczę co napiszecie do mojego powrotu...
Z tą gwardią, to moim zdaniem średni pomysł. Mam mieszane uczucia. Ale na razie ćśśśś... nic nie mówię. Czekam. (Pisz, Pres, pisz, pisz, pisz :wink: )
- Wysłany: Sob 9:59, 20 Sie 2005
Siri
Królowa Piekła
Dołączył: 20 Sie 2005
Posty: 263
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Reikland (1 LO)
No to ja doteguję komenta. No cóż, może w napieciu nie trzymało, ale nawet ciekawie :P
Tylko jedna rzecz: no co za targomaniaczki z tych dziewcząt :P I rzeczywiscie, facetów pierwszoplanowych brak :P Ale trudno :P
[link widoczny dla zalogowanych] według mojego wyobrażenia. Szczególnych planów co do niego nie mam, ale mogłybyśmy się jeszcze z nim spotkać ^^ I z Hornem i Garethem też. Tylko ich obrazków nie mam - propozycje mile widziane.
Ładnie Pres. Mi się bardzo podobają twoje części. I wogóle ja uwielbiam wasz styl pisania, dziewczyny... ja dopiero próbuję coś z "tym" zrobić, więc nie bijcie. Napisałam coś i mam nadzieję, że nie było to bardziej niż kompletnie beznadziejnie... bo wiem, że na pewno było szastraszająco krótko...
Pozdrawiam!
Jak już napisałam swoją część, to z czystym sumieniem mogę skomentować część Judyś i Pres. Pres, ja uwiebiam Twój styl pisania. Bardzo. Bardzo. Bardzo. Jest taki lekki, ładny i świetnie oddaje klimat tego opowiadania. Judy Twoja część podobała mi się oczywiście :) Masz ciekawe pomysły, zresztą o tym przekonałam się ponad rok temu, kiedy Cię poznałam, i kiedy zaczęłyśmy pisać pierwsze opowiadanie wspólne :)
Pozdrawiam :* I przepraszam, że tak długo nie pisałam i że tak długo musiałyście czekać na tę część, co właśnie wkleiłam.
Sh'eeeeen... Wiesz co? Ty mi chyba w myślach czytasz :> Przyznaj się. Jak pisałam moją część to wprowadziłam tylko trzech facetów (trzeba by ich jakoś odzyskać...) bo pomyślałam, że czterech czy pięciu to by było za dużo jak na jedną część :> I pomyślałam, że może dogonimy Wilki, albo chociaż któraś o nich wspomni, i że tam przecież też są rodzaje męskie :> A Ty mi tu z Ravenem wyjeżdżasz, zupełnie, jakbyś wiedziała co planowałam ^^
Tylko jedno, małe "ale". Napisałaś, że po odejściu Ravena, Aleesha występowała na scenie jeszcze przez rok. Ale ona dopiero rok wcześniej wyruszły z domu ^^ Chociaż po chwili namysłu pójdę zaraz zmienić w jej formularzu, że wyruszyła przed dwoma laty. Mi to tam rybka.
EDIT: Zaraz, mam jeszcze jedno "ale". Jakiś czas temu ja pisałam fragmencik, w którym wspomniałam o tym, jak Szarka spotkała Wilki. I napisałam, że była z nimi przez pięć lat, i wówczas Raven już z nimi był. To chyba najlepiej by było, gdybym ja zmieniła ten fragmencik, tak, że Szarka była z nimi przez *liczy* rok? Dwa?
Taak <myśli> Z tymi latami to ja się zgubiłam jak pisałamXD W końcu pisałam tak, żeby jak najbardziej unikać określenia czasuXD Ale i tak się naplątało. Ja jeżeli chodzi o chronologię to zawsze się gubię XP Dobra możesz zmienić :] Jakbyś była tak dobraXD
No wiesz Pres, ta telepatiaXD
Super. Super, dziewczyny. A to co napisałaś, Sh'een, było po prostu śliczne, i nie kłóci się z moimi wyobrażeniami o aniołach. Tylko... hm... anioł umierający na jakimś polu? Dziwne to jakieś. Ale też tajemnicze... na pewno coś się do tego wymyśli.... <zastanawia się>
Ech. To idę sobie zająć kolejkę^^
PeeS: Co wy się tak martwicie o tą chronologię. Myślicie, że ktoś to zauważy? Ja nie zauważyłam:P
Heheh w sumie może i racja z tą chronologią ^^ Nie piszemy przecież jakiegoś wiekopomnego dzieła. Fajnie, że piszesz Ettariel. A to nie było pole, tylko wrzosowisko coś w stylu takiego wrzosowiska, jak w Makbecie magiczne miejsce :) Dobrze, że moje wyobrażenie nie kłóci się z Twoim. Starałam się, żeby było dobrze, ale nigdy nie wiadomo. I pisz, pisz spokojnie <cieszy się>
Specjalnie weszłam na neta, żeby napisać, że dzisiaj nic nie wyjdzie z tego WO. Myślałam, że się wyrobię, ale niestety mi nie wyszło... Rodzice ciągle wyrzucali mnie od komputera. A jutro wyjeżdżam na obóz integracyjny i wracam dopiero w sobotę. Ale teraz już obiecuję, że napiszę do niedzieli. Przepraszam, dziewczyny.
Właśnie. Ettariel *myśli intensywnie nas skrotem (Ett.. nie... Ettari, tak to było tak <cieszy się>)* jesli napiszesz krócej niż zwykle nic się nie stanie. A z weną to rożnie bywa <spogląda marnie na swoje wypociny XD>
Cytat:
Miłego wyjazdu i udanej klasy
Własniem, właśnie ^^ Podpisuję się pod powyzszym :D
W końcu możecie przeczytać moje wypociny... Wiem że trochę przydługie - 6 stron Worda! - ale tak jakoś mi się napisało. Mam nadzieję, że się nie zanudzicie.
Co do treści. Proponuję, żeby teraz do kryjówki, do ktorej przed chwilą dotarła Szarka, weszły Wilki. Planowałam, żeby tak napisać, ale skończyła mi się wena... I proszę też osobę, która będzie pisała kolejną część, żeby rozwinęła wątek Essi i jej nowego znajomego XD . Jakby ktoś znalazł obrazek pasujący do opisu tego elfa (Erredina), to byłoby to bardzo mile widziane:) A na razie sama poszukam.
PeeS: Wyjazd miałam udany, klasa chyba też jest niezła. Mówię "chyba", bo przekonam się o tym lepiej za jakiś rok...
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 4 z 24
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach