Chauve-Souris
Strażniczka Serc
Dołączył: 04 Cze 2005
Posty: 472
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: De La Caverne.
|
|
Długo mnie nie było, długo nie czytałam. Teraz komentuję. Po kolei.
Cytat: | trzeba bowiem zaznaczyć, że Desiree miała czasami taki sposób mówienia, że jej słowa zdawały się być z natury słuszne i nikomu nawet nie przychodziło na myśl by jej zaprzeczyć |
Jej, Sh'een, dziękuję^^
Cytat: | Wspomnienie powracało w postaci deżawi |
Buahaha! Deżawi! :) Deja vu. Z akcentem nad "e". W prawo, o ile się nie mylę^^ Z francuskiego, jeśli dobrze pamiętam, to znaczy "już obejrzane".^^
A cała częśc - cudnie! Taka tajemnicza, odkrywająca pewne rzeczy, zasłaniająca inne. Taka skomplikowana i prosta jednoczesnie. Cudnie, po prostu :)
Cytat: | krajem zamieszkiwanym przez nieludzi, w tym głównie przez elfów. |
Yyy... Ale elfów jest już bardzo, bardzo mało... zdaje mi się, że napisałam to gdzieś... Jak więc może być kraj głównie przez nich zamieszkiwany?
Opis Sequisse z jednej strony - materialnej - przypomina Minas Tirith, a z drugiej nieodparcie przywodzi na myśl stosunki panujące w tym mieście przy TYor Lara... JAk się to miasto nazywało? Nie pamiętam. W każdym razie tam też czarodziejom zawdzięczano dobrobyt^^ I ich zjazdom^^
A teraz ogółem. Bardzo mi się podobało - to zreszta normalka. Super, że coś się zaczęło dziać. Ale jeszcze lepiej by było, gdyby tak kopnąć fabułę, żeby zaczęla dążyć do jakiegoś celu. I żeby troszkę przyspieszyła. To tak ogółem do wszystkich^^
Odnoszę wrażenie, że podzieliłyśmy się na dwa obozy, dziewczyny. Jeden to ten, który opisuje normalnie, podkładając podwaliny pod fabułe i akcję. A drugi to ten, który tę akcję i fabuł opsiuje^^ I Ty, Ettari, do tego drugiego właśnie nalezysz^^
Co zaś do części Feainne, to sliczna, zaiste, ale krótka... za krótka *żarłoczna*
Ach, ach! Robi się ciekawie *zaciera ręce*
P,
Nietoperek.
PS. Kto teraaaz? A doba powinna miec nie 36, ale 48 godzin :>
|
|