Była wena, nie ma weny. Czemu ja zawsze mam wenę wtedy, kiedy nie ma dostępu do komputera? :(
Trochę kiczowate, wiem. Trochę na siłę, wiem. Trochę nieudolne dialogi, opisy i to wszystko, co zazwyczaj jakoś mi wychodzi. Cóż. Zdarza się.
Wcale nie jest kiczowate, Ettariel. Jest ładnie. Nie idealnie i doskonale, ale bardzo ładnie. Lepiej, niż ja bym mogła napisać kiedykolwiek.
Uch... miałam jakieś jeszcze inne komentarze i uwagi, ale wyleciały mi z głowy. Kompletnie.
αντίο,
Artemis.
Ja to zawsze spóźnoiona jestem XD
Kurcze, Ettari ładne. Rzeczywiście, ja myślałam, że to pod weną jest. I gdzie tam wymuszone? Akurat. Słuchaj sędziny Judy, a dobrze na tym wyjdziesz ^^
A spadłam z krzesła jak przeczytałam:
"Mówiłem wam, że z rudymi się nie zadziera! – zarechotał jakiś młodszy, zerkając co chwila w stronę skonsternowanych kobiet. "
XD
No co XD A to nieprawda?^^
Stop! Ale ja chcę się obudzićććć <jęczy> XD
Zostawiam to wam ;)
Dobra. Wkleiłam gniota. *tłucze głową w ścianę* I bardzo przepraszam, że tyle trzymałam kolejkę, mea culpa, mea culpa, mea maxima culpa! >.< Palant jestem!
Pres, przestań. To jest całkiem ładne, tylko takie... poplątane. Za dużo się dzieje^^ Naprawdę ładne, chociaż nie takie dobre jak inne części które pisałaś. I nie martw się. Każdy ma czasem takie... gorsze chwile do pisania.
Pomysł świetny! No, zobaczymy jak to się dalej rozwinie... XD
PeeS: Jak Wen będzie Ci odlatywał, to za ogon go i do klatki. Tylko karm dobrze, bo się zbuntuje :wink: Mnie jakoś ostatnio nie odwiedza...;(
Dziewczyny...
...brak słów...
To było cudowne. Zarówno część Ettariel jak i Pres, ja nie mam zadnych zastrzeżeń ;] Jej jak ja lubię to wspólne. Nie wiem kiedy coś napiszę, bo na razie to chora jeszcze trochę jestem. Ale mam każdy piątek i co drugi poniedziałek wolny więc będzie dobrze :) I te wydarzenia *-* Genialne, nastrój tego wo jest wspaniały, cudowny, niepowtarzalny. Dziękuję Wam za te dwie ostatnie części :* To było piękne :* I tyle o mojej postaci, aż mi głupio...
Tor Deith, ładna nazwa. I gdzie etam wymuszona ^^ A twoja część Pres była śliczna <Zachwyca się> Nie to, co moj dzisiejszo-wczorajszy gniotowaty cusiek... ech... wlaśnie dodałam część.
Wiecie co? Miałam taki plan, że następna osoba mogłaby napisac cos tam o Feainne, jak ona była w mieście i co się z nią wydarzyło albo coś w tym stylu za ten czas. Ale zostawiam to waszej inwencji tworczej ^^
PeeS
Pres, jedyna rzecz, jaką bym zmieniła to "Fenne stała przy oknie i patrzyła przez okno" nie może lepiej "Fenne stała przy oknie i patrzyła przez nie" albo jakoś tak?
No no, zaczyna się nam plątać ta fabuła:) Ładnie, Dżu, chociaż trochę zagmatwane, akcja szybka jak na taki niewielki fragment tekstu.
Od razu, kiedy sztylecik zaczynał przejawiać złą wolę i panować nad elfką, skojarzył mi się z Pierścieniem. Ale naciągnęłaś to trochę. Gdzie niby o tym czytały? Kupiły sobie WP w empiku? :wink:
No dobra, jaja sobie robię. A ładnie napisałaś.
O Fenne mogę napisać, jak nikt się wcześniej nie zgłosi. Mam teraz jakąś potrzebę pisania, a WO nie jest taką dużą odpowiedzialnością jak zwykłe opowiadanie. Dlatego nie pisuję opowiadań...
Ale dopiero w weekend.
W empiku XD ^^ Albo w lokalnej księganir ^^
No dobra, to może i trochę nafgięte, ale... ;P
Ja wczoraj miałam taką potrzebę pisania WO, że pisałam przez ok.2 h. No i skończyło się tym, że wstawałam o 6:15, żeby zadanie z matmy i polskiego zrobić. Ech...
Ładnie, Judytko :) Podoba mi się wątek z Hornem. I ten jego "metaliczny" głos... :>
Tylko jedno mnie trochę trapi... czy Horn naprawde jest AŻ TAK dobry, by jednym ciosem powalić elfkę, która ma ponad 700 lat doswiadczenia w życiu i w walce? :>
P,
Nietoperek.
Tak, Horn jak mi się wydaje, to taki jakby... Bonhart. No i traf chciał, że wybrałam twoją elfkę ^^ No coż... może nadal był sprawny, jednak ponad wszytsko szybko sie dekoncentrował, więc skończył tak. Na początku myślaąłm nad takim wątkiem, że Szarka zabiła po drodze Garetha, a później poszła im pomóc. Nie napisałam tego jednak, a resztę wątkow zostawiam wam.
PeeS
Nietoperku, jeśli chcesz to mogę zawsze coś zmienić... jeśli to az tak drażni lub jest takie niedorzeczne ;)
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 6 z 24
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach