Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Haremu Aëlvego
|
|
Ha, a ja skończyłam dziś "Piołun i miód"! Cóż, nie zawiodłam się. Czyta się jednym tchem, styl i humor bardzo "białołęckie", coraz to nowe, ciekawe pomysły. Nie wiem czy wcześniej wspominałam o tym, ale czytając książki tej pani, widać od razu dużą wiedzę autorki w różnych dziedzinach, przez co powieści nabierają realizmu, stają się bardziej wiarygodne. I wiedza ta jest dawkowana subtelnie, albo w ogóle mimochodem, co też liczę jako zaletę.
Ale, ale. Przejdźmy do istotnych atutów, czyli postaci.
Biję hołdy za poświęcenie tylu stron mojemu ukochanemu Promieniowi :serdeuszka: Chwilami nie mogłam się powstrzymać przed zerkaniem kilka kartek dalej żeby zobaczyć, jak daleko następny fragment o nim. Autorka bardzo rozbudowała jego postać w tej części - złośliwość (spalenie odświętnego stroju i "nie mam w czym iść" mnie powaliło xD), ciągłe robienie innym kłopotów z dodatkiem paru bardziej "ludzkich" cech:) Ciekawie rozwijają się jego relacje z królewskimi dziećmi (nie mogłam powstrzymać się od chichotu w scenach z udziałem małej królewny Janael :D).
Z początku na pierwszy plan wychodzi również Winograd i jego przyzwyczajenia żywieniowe ("gdzie wrzucasz te zwłoki? ja też mam to jeść!" xD), które wpędzają naszą grupkę w tarapaty.
Z ulgą przyjęłam brak rozwodzenia się nad związkiem Kamyka i Jagody, który wcale a wcale nie przypadł mi do gustu. Niestety nie ma też już tyle o Myszce, co w poprzednim tomie.
Cytat: | chociaż coraz częściej dochodzę do wniosku, że wolałam tego "wcześniejszego" Kamyka. | Też wolę wcześniejszego, nierozsądnego, "niedorosłego" Kamyka. Ten dorosły, poważny stracił urok i jest po prostu nudny.
Cytat: | Wcześniej ubóstwiałam Nocnego Śpiewaka, jednak od czasu, gdy się ustatkował, stał się postacią o wiele nudniejszą (i zresztą jest o nim o wiele mniej). | Dokładnie, Śpiewak też stracił w moich oczach. A w "Piołunie i miodzie" prawie nie ma o nim mowy. I w dodatku stał się pantoflarzem :P
Jest za to wartka akcja, intryga, wojna, nowe, ciekawe postacie... i dużo zabawnych sytuacji oczywiście:) Wciągnęłam się i ubawiłam. I oczywiście z niecierpliwością wyglądam kolejnej, ostatniej:( części.
Ciekawa jestem, kto zginie. *nie chce myśleć o tym, że może to być Promień*
|
|