Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: prawie Kraków :P
Evanescence to jeden z moich ulubionych zespołów. Amy Lee ma pierwszy z dwóch najlepszych (IMHO) żeńskich rockowych głosów na świecie i najlepszy spoza Polski:P
Ettariel Ancalimë napisał:
słyszeliście jakąś piosenkę spoza płyty "Fallen"?
Mnóstwo. I to właśnie one, a nie piosenki z "Fallen" są moje ulubione^^
"Missing" (stara wersja), "Solitude", "Lies", "Away from me", "Forgive me", "Breathe no more"
Ettariel Ancalimë napisał:
Ja ostatnio ściągnęłam sobie "Heart-shaped box" i szczerze mówiąc, to nie podoba mi się. Melodia jest mdła i nudna, nic nadzwyczajnego.
"Heart Shaped Box" jest coverem Nirvany :P I jedyną prawdziwą prawdą jest to, ze w wykonaniu Kurta Cobaina wyszła duużo lepiej...
Niedawno zapoznałam się z ich nową płytą "The Open Door". Byłam ciekawa, czy zespół choć trochę urozmaicił swoje kompozycje, ale cóż... imho jest tak cienko jak było.
Przyznaję się że przesłuchałam tylko raz tę płytkę, ale jakoś nie ciągnie mnie, by do niej wrócić. Proste riffy, powtarzające się do znudzenia, utwory monotonne, a głos Amy nie jest wcale taki dobry za jakiego go uważałam.
Jedyny utwór, który głębiej zapadł mi w pamięć to Lithium. Ale i tak niczym specjalnym się nie wyróżnia.
Podsumowując - można sobie odpuścić.
Nie wierzę... Ja się na ten temat nie wypowiadałam?! Oj, coś ze mną nie tak... Ja tam lubię Evanescence, kiedyś to po prostu szalałam na ich punkcie, a już zwłaszcza za głosem Amy... A teraz już mniej, chociaż ostatnio do nich wróciłam... Nie wiem dlaczego.
Hmmm,Evaneska,ostatnio miałem faze na głos ślicznei Amy to sobie zapodałem to co mam,
Tourniquewt - moż emi ktoś powiedzieć , co ja w tym zajebiaszczego widzę?hehe
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 2 z 2
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach