Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Haremu Aëlvego
|
|
Feaś napisał: | Podobnie jak Ettari, też lubię Vanessę Mae. Ciekawe przeróbki, to fakt. Z jej utworów jeden tytuł najbardziej zapadł mi w pamięć - Contradanza. | Świetna jest też przeróbka "Fugi" Bacha, z tego samego albumu co "Contradanza", nie wiem czy słyszałaś:) Swoją drogą, to pamiętam, że mam gdzieś w domu tę płytkę, "The violin player", i byłam kiedyś bardzo zdziwiona, że ją znalazłam. Cóż, w kolekcji mojego taty można znaleźć naprawdę bardzo różne płyty... Ale teraz, po przeprowadzce, znajdzie się chyba tylko cudem w tych stosach kartonów^^ Zresztą ściągnęłam ją, więc żadna strata. Z innych, uwielbiam też jej wersję motywu z "Upiora w operze".
W utworach Jelonka podoba mi się to, że są bardzo obrazowe i mocno oddziałują na wyobraźnię.
Silve napisał: | Na przykład, słuchając "Mosquito Flight" zawsze wyobrażam sobie, że te owady latają wokół mojej głowy albo jestem jednym z nich | Ja też sobie wyobrażam, że jestem takim komarem, który leci, leeeeci i gryzie kogoś, a potem leci dalej :D To chyba jeden z najbardziej obrazowych utworów z tego albumu. Przy "Funeral of provincial vampire" próbowałam ostatnio ułożyć po kolei historyjkę wiejskiego pogrzebu, po którym pochowany okazuje się wampirem, jego polowania, a potem odkrycie przez mieszkańców i załatwienie biedaka:( (widocznie był za mało ostrożny...) Rodem ze starych, dobrych opowieści gotyckich :D
"Akkę" takoż uwielbiam, ciekawa jestem dlaczego Jelonek nazwał ją imieniem akurat tego miasta... Mi się ten utwór bardziej z Egiptem kojarzy. Chociaż w sumie Akka była chyba kiedyś podbita przez Egipt...
Silve napisał: | Rzadko słucham muzyki klasycznej, ale z tego co pamiętam to podobały mi się Cztery Pory Roku Vivaldiego. Chyba nic nie pokręciłam ;P | Czepnę się i powiem, że Vivaldi do nie muzyka klasyczna, ale barokowa:P Tak czy inaczej, też lubię jego kompozycje:)
Nie wiem, nie znam się xD Ale dzięki za uświadomienie:)
|
|