Ettariel Ancalimë
(Nie)legalna Wampirzyca
Dołączył: 06 Cze 2005
Posty: 1951
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Haremu Aëlvego
|
|
Czyli teatr tragedii czas zacząć:> Mój najukochańszy zespół razem z Tristanią. Ubóstwiam ich *-* Znaczy, płyty do Aegis z 1998 roku. Bo ta elektronika, która nastąpiła potem, jest przerażająca Oo . Najnowszy album Storm niby wraca do wcześniejszego stylu, czyli gothic metalu, ale bez Liv Christine to już nie to samo. Poza tym utwory nie mają tego polotu i oryginalności, czyżby pomysły się skończyły?
Skupmy się jednak na pozytywnych stronach :D
Wczesne albumy, jak Theatre of Tragedy czy Velvet Darkness They Fear to typowy, klasyczny gothic, Aegis już niezupełnie (brak growlu itd), ale też podpada pod kategorię.
Kocham ich muzykę, bo ma w sobie coś niezwykłego, niepowtarzalnego, pozwala poczuć, że jestem w innym świecie, świecie muzyki. Najlepiej zgasić światło, zamknąć oczy i słuchawki na uszy, ach*-* :>
Do moich ulubionych utworów należą A Rose For The Dead (sentyment, pierwsza piosenka ToT jaką usłyszałam), Cassandra, Venus, Black As The Devil Painteth, As The Shadows Dance, Samantha.
Wiem że są tu osoby które słuchają ToT (a przynajmniej jedna osoba), więc wypowiadać się, ale już!^^
|
|