Feainne
Romanusowa
Dołączył: 03 Cze 2005
Posty: 2759
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Verden
|
|
Dziisaj czytałam ten wywiad. Mi tam się całkiem podobał. Tzn. dosyć ciekawy jest, potem się rozkręca ^^ Jest też o kotach krótkie wytłumaczenie...
[link widoczny dla zalogowanych]
Sam tytuł mnie rozwalił ^^ 'Nie bądź kur** taki Geralt" ^^
"(już widzę te masowo sprzedawane plastikowe figurki Geralta i Yen w wersji Barbie)" <padła>
"Rafał Nowara: Skąd fascynacja kotami... może wynika ze zbieżności charakterów? Dlaczego wybrał Pan czarnego kota? (czy to był świadomy wybór?) (jeżeli prawdą jest to, iż takiego kota Pan posiada)
AS: Lubię koty i już, wolno mi czy nie? To najpiękniejsze i najmądrzejsze stworzenia na świecie. I najwierniejsi przyjaciele - ale trzeba zasłużyć sobie na ich przyjaźń i wierność. Koty są jak mądre kobiety - nie będą wierne byle idiocie, zwłaszcza takiemu, który źle je traktuje. Nie cierpię natomiast dzieci i psów - i jedne i drugie toleruję tylko przywiązane do palika sto metrów od zabudowań."
AS: "Proszę zapisać, bo to złota myśl: tylko złe książki mówią, jacy są ich autorzy. Dobre książki mówią, jacy są ich bohaterowie. "
"Coś Panu powiem i doradzę zarazem - mnie znudziły kiedyś "Noce i dnie", rzuciłem w pierony i choć wstyd to, do dziś nie wiem, jak się skończyło z tym Bogumiłem i tą Barbarą."
XDDD
"AS: Wydumany język elfów, Starsza Mowa, oparty jest głównie na włoskim, szwedzkim, walijskim i irlandzkim, tam zaś, gdzie chcę, by "podpowiadał" - na lepiej znanych: angielskim i niemieckim. Dwa podstawowe dla każdego języka czasowniki ("być" i "mieć") wziąłem z włoskiego-łaciny. Czytałem słownik opracowany na Waszych "Stronach" - jest on w zasadzie bez zarzutu. Brawo. Jedyny błąd - nie do uniknięcia, bo przecież nigdzie sprawy nie wyjaśniam - to brak wiedzy o tym, że istnieją cztery "wersje" Starszej Mowy: czysta, klasyczna, używana przez elfy, wersja driad z Brokilonu, język nilfgaardzki (to trochę tak, jakby łacinę nazwać "językiem rzymskim") oraz żargon z Wysp Skellige (używa go Crach an Craite w "Kwestii ceny"). Ale ten sam Crach an Craite w chwili uroczystej ("Krew elfów") używa Mowy klasycznej. "
Nawet nie wiedziałam... Tzn. miałam jakieś domysły co do akcentów, ale żeby tak to nie...
"Przez lata po jego śmierci modne było wśród innych wiedźminów powiedzonko: 'Nie bądź, kur*a, taki Geralt'."
^^
Wywiad naprawdę polecam, warto przeczytać. Jest też sporo ciekawostek i nie tylko odnośnie Wiedźmina.
|
|